poniedziałek, 20 maja 2013

Karmelizowana Czerwona Cebula


Składniki:



  • 3 czerwone cebule, pokrojone w pół księżyce
  • 1 łyżka oliwy z oliwek
  • 2 łyżki octu balsamicznego, białego lub czerwonego octu
  • 1 łyżeczka cukru


1. W dużej patelni rozgrzewamy oliwę na średnim ogniu.
2. Dodajemy pokrojoną czerwoną cebulę, mieszamy, aż cebula pokryje się szklistą powłoką.

3. Zmniejszamy ogień i  smażymy przez około 15 minut lub do miękkości.
4. Dodajemy ocet balsamiczny(biały lub czerwony) i cukier mieszamy oraz gotujemy na małym ogniu przez kolejne 15 minut.



Gotową karmelizowaną cebulę możemy podawać z mięsem, ziemniakami albo kozim serem jako starter albo przystawkę.


Smacznego!!!

wtorek, 14 maja 2013

Lody Bananowe



Składniki:
  • 4 średnie banany
  • Szczypta płatków soli organicznej
  • Garść puszystych posiekanych rodzynek 
  • 1 kubek tahini
  • Około 1/2 szklanki miodu, syropu klonowego lub surowego agawa
  • Ekstrakt waniliowy do smaku


1. 2 i 1/2 banana rozgniatamy  z  płatkami soli, dodajemy posiekane rodzynki i wszystko razem mieszamy. ( rodzinki możemy namoczyć w whisky dzień przed, co ubogaci smak naszych lodów:) )

2. W osobnej misce mieszamy; tahini, miód i  esencję waniliową, aż całość osiągnie gładką konsystencję.

3. Dorzucamy naszą bananowo-rodzynkową mieszaninę i wszystko razem łączymy widelcem.

4. Teraz kroimy pozostałe 1 i 1/2 banana na kawałki i łączymy je naszą miksturą, delikatnie mieszając.

5. Całość przekładamy do  pojemnika i wkładamy nasze lody bananowe do zamrażalnika na kilkanaście godzin.


Smacznego!!




piątek, 10 maja 2013

Przepis na Pad Thai:



Pad Thai:

porcja na 2 osoby, czas przygotowania ok 20-30 min

Składniki
  • wok :)
  • olej
  • 3-5 rozgniecionych ząbków czosnku
  • kurczak, krewetki (kurczak pokrojony na „kęsy”)
  • 100 g rozgniecionych orzechów nerkowca
  • jajka (jedno jajko na osobę)
  • makaron ryżowy
  • limonki
  • kiełki fasoli
  • bukiet zielonej cebulki- szczypior
Sos:
  • 2 łyżki oyster sos
  • 2 łyżki sweet chilli sos
  • 1 łyżka sosu rybnego
  • trochę tamarynu - odpowiada za pikantność całego dania:)

Zaczynamy od zalania makaronu gorącą wodą i następnie gotujemy go - każdy makaron ryżowy ma swoja "instrukcje obsługi"  - zazwyczaj to około 5-8 minut gotowania, kiedy makaron jest gotowy, odcedzamy go i przepłukujemy zimna wodą.

Kroimy kurczaka na „kęsy” oraz przygotowujemy krewetki w osobnym pojemniku.

Składniki na sos mieszamy (pamiętając o proporcji 2-2-1 łyżki, ja zawsze robię podwójną porcję sosu wtedy potrawa jest bogatsza w smaku - polecam wypróbować oba warianty) gotowy sos odstawiamy na parę minut - zaraz do niego wrócimy:)

Cząstkę tamarynu zalewamy gorącą wodą oraz rozdrabniamy widelcem.

Teraz czas na zielona cebulkę - kroimy ją na małe kawałki ok 1 cm oddzielając cześć biała od zielonej

Rozgniatamy orzechy nerkowca na cząstki wielkości około 0.5 cm

Limonki kroimy na ćwiartki, a kiełki fasoli myjemy pod bieżącą woda oraz władamy produkty na 2 oddzielne talerzyki, te 2 produkty będziemy już używać podczas degustowania naszej potrawy :) 

Rozgniatamy ząbki czosnku. 

Następnie rozgrzewamy olej w woku, wrzucamy czosnek, smażymy go do momentu kiedy zrobi się złoty,  wrzucamy kurczaka – smażymy, aż będzie prawie gotowe(czyli koloru białego) i dorzucamy krewetki smażymy wszystko jeszcze kilkanaście sekund, aż krewetki zrobią się białe.

Wrzucamy białą cześć cebulki i smażymy ją kilkanaście sekund.

Wlewamy wcześniej przygotowany sos oraz tamaryn z wodą  i doprowadzamy wszystko do wrzenia, wok cały czas trzymamy na dużym ogniu.

Gdy sos się zagotuje, wrzucamy rozbite jajka, jedno za drugim, mieszając je z resztą znajdujących się już w woku składników i czekamy około minuty, aż mikstura będzie gotowa.

Kolejno dorzucamy odcedzony wcześniej makaron, zmniejszamy ogień, oraz dorzucamy orzeszki, zieloną część szczypiorku i wszystko porządnie mieszam.

A teraz pozostaje nam już ta najprzyjemniejsza część przygotowań, czyli nałożenie naszej potrawy na talerze, goście mogą teraz skropić potrawę limonkę oraz nałożyć sobie kiełki fasoli na talerze...  Smacznego!!



Smacznego i Powodzenia

 

czwartek, 9 maja 2013

Witam w Zyciu BezPszenicznym :)

Witam i Zapraszam,

moja przygoda bezpszeniczna zaczęła się około 2 lata temu... i od tego momentu wszystko się zmieniło

Jedna krotka wizyta u lekarza i świat się wywrócił do góry nogami ...tak mi się przynajmniej wtedy wydawało.

Jak tu żyć bez chleba, makaronów, ciast, ciasteczek, wypieków czy tez krokietów ..... nie wspominając już o eklerkach czy też ptysiach:) (pewnie można by tak wymieniać te produkty jeszcze przez długi czas) :)

Powoli oswajałam się z faktem ze pszenica mi nie służy, a produkty pszeniczne można czymś zastąpić... i tak tez się stało.

Teraz już nawet nie tęsknię za smakiem pszenicy i produktów z nią w składzie...:)

A co więcej, odkrywam coraz to nowe przepisy na smakołyki i przekąski bezpszeniczne....

Zapraszam do ich próbowania, testowania oraz dzielenia się swoimi opinamy na ich temat!!


Pozdrawiam Serdecznie,

Monia W